poniedziałek, 24 marca 2014

Rozmowy (nie)kontrolowane cz.22

Tytułem wstępu należy wyjaśnić, że nasza kuchnia leży za siedmio ..., ups! No dobrze, może niezbyt to będzie bajkowe, ale leży w stosunku do pokoju chłopaków za kilkoma zakrętami czy tam, winklami. Jak zwał, tak zwał, głos się niesie kiepsko i komunikacja głosowa daje często, gęsto namiastkę głuchego telefonu. Przykład?

- Szymek, chodź zjeść tę jajecznicę póki ciepła!!

tup, Tup, TUp, TUP! Szymon wpada do kuchni rozglądając się w biegu po kątach.

- Co?! Jajecznica mi uciekła??!!

13 komentarzy:

  1. U nas takie scenki to codzienność, chociaż mieszkanie zakrętami nie grzeszy. Ale składam to na karb potrzeb laryngologicznych męża. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wszystko dobrze pójdzie, to w przyszłym roku będzie jeszcze gorsza komunikacja, bo dojdzie temat kondygnacji :D Ale z radością przyjmę to utrudnienie. Oby :)

      Usuń
  2. Na uciekającą jajecznicę to każdy by biegiem przyleciał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na pewno. Z szeroko rozstawionymi rękami, żeby bokiem nie prysła :P

      Usuń
  3. Podejrzewam, że gdyby komunikat dotyczył tego, że właśnie podano zimną colę, nie byłoby mowy o żadnych zakłóceniach na łączach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na pewno, bo cola (zimna czy ciepła, wsio ryba) jest akurat towarem deficytowym, do którego panowie dorywają się jedynie przy okazji imprez u koleżeństwa. Równie skuteczny byłby również wszelaki chips :P

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Ano. I zauważ, że ja to widziałem na żywo, więc miałem :D

      Usuń
  5. Podziękuj synowi, cały dzień się zaśmiewam na wspomnienie uciekającej jajecznicy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie omieszkam przekazać podziękowań. I też mi zrobił dzień :)

      Usuń
  6. Też bym leciała, uwielbiam jajecznicę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wersję podstawową czy z jakimiś ingrediencjami? Na bogato? :D

      Usuń
    2. Na bogato, z zielonym, czerwonym, białym... :)

      Usuń

"Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników je zamieszczających. Prowadzący bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii."