tag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post1099776223727648419..comments2024-03-05T09:25:21.287+01:00Comments on Śmieciuszek życiowy, czyli co u Bazyla piszczy.: "Kaktusy z Zielonej ulicy" Wiktor ZawadaBazylhttp://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-91859728628436615952022-12-21T02:01:37.167+01:002022-12-21T02:01:37.167+01:00Wraz z moimi kolegami przeczytaliśmy wszystkie ksi...Wraz z moimi kolegami przeczytaliśmy wszystkie książki na temat Kaktusów i często o nich dyskutowaliśmy. To były naprawdę dobre książki dla młodzieży, pisane z humorem, prostym językiem. Ciekawy jestem, jakbym je odebrał obecnie, po ok. 45 latach?Jackhttps://www.blogger.com/profile/01119054699374924586noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-58871597331617469132011-08-18T11:02:11.049+02:002011-08-18T11:02:11.049+02:00lilybeth U mnie było tak, że z lektury dzieciństwa...<b>lilybeth</b> U mnie było tak, że z lektury dzieciństwa zostały mi w głowie echa dobrej zabawy Kaktusów, a zabrakło tejże wojennej grozy. Teraz to wszystko ładnie się uzupełniło, tworząc kompletny obraz. Wspomnieniówka bez rozczarowania :)<br /><b>zacofany.w.lekturze</b> Resztę "Kaktusów ..." na razie muszę odesłać do lamusa na bliżej niesprecyzowane "później", ale za Kalandrem się rozejrzę :D<br /><b>Agnesto</b> Niestety w części przypadków widać na nich ząb czasu i już nie podobają się jak za pierwszym, och, ach, czytaniem w dzieciństwie.<br /><b>Mag</b> Wydać to ja mogę odgłos paszczą. Co innego pisanie pierdółek na bloga, a co innego żądanie za ich czytanie kasy, ale miło że ktoś chciałby to czytać :D<br /><b>larysan, liritio</b> Mam nadzieję na więcej takich podróży w czasie, tylko że nie wiem kiedy znajdę... czas??? :)Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-53469999889943881962011-08-07T14:37:28.820+02:002011-08-07T14:37:28.820+02:00Swego czasu pisałam długi (zaaa długi :) tekst o l...Swego czasu pisałam długi (zaaa długi :) tekst o lekturach różnych z dzieciństwa i właśnie w tamtym czasie ponownie przeczytałam "Kaktusy...", które u mnie na półce cichutko stoją, nie rzucają się w oczy. Zgadzam się, że książka jest naprawdę fajna, ale też nie jestem pewna czy do "dzisiejszej młodzieży" przemówi... Faktycznie, żadnych wampirów, jak to czytać? :)<br />Zawada jest warty polecania, obok wielu innych.<br />Pozdrawiam :)liritiohttps://www.blogger.com/profile/10844189400380246041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-69113336199318868752011-08-05T21:59:11.796+02:002011-08-05T21:59:11.796+02:00Przypomniałeś mi lekturę z lat młodości ... więćej...Przypomniałeś mi lekturę z lat młodości ... więćej takich czytałam i dlatego poszłam na studia historyczne :-)larysanhttps://www.blogger.com/profile/07942144602697665284noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-14148036395470984832011-08-05T15:31:10.123+02:002011-08-05T15:31:10.123+02:00Bazyl, już pomijam fakt, że Twój blog jest dla mni...Bazyl, już pomijam fakt, że Twój blog jest dla mnie skarbnicą literatury dziecięcej i dzięki Tobie wiem ,co swojej chrześnicy podrzucać, ale Twój sposób pisania! Chłopie, weź coś wydaj ! :)Maghttps://www.blogger.com/profile/06942364452465711248noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-3639458707016959712011-08-04T21:28:56.579+02:002011-08-04T21:28:56.579+02:00Naprawdę stare lektury są wartościowe, mimo iż trą...Naprawdę stare lektury są wartościowe, mimo iż trącą myszką ;-) ale ja tam wolę myszki od wampirów.<br />Pozdrawiam!Agnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-13834167638075320692011-08-04T18:24:42.147+02:002011-08-04T18:24:42.147+02:00To ja niezmiennie polecam resztę, na czele z zupeł...To ja niezmiennie polecam resztę, na czele z zupełnie już niewojennym "Panem Kalandrem":) Też ani jednego wampira:PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-53645074852512644742011-08-04T15:31:42.493+02:002011-08-04T15:31:42.493+02:00PS. Aha! Już wiem. Zwątpiłam w pamięć i doczytałam...PS. Aha! Już wiem. Zwątpiłam w pamięć i doczytałam w necie - ja pisałam w komentarzu o "Wielkiej wojnie z czarną flagą", która jest drugą częścią trylogii Zawady (pierwsza to "Kaktusy..."). A do dziś byłam przekonana, że jest pierwszą - dylogii. W takim razie polecam i "Wielką wojnę..." i "Leśną szkołę..." i niezmiennie pozdrawiam.Madikahttps://www.blogger.com/profile/05948018716945390994noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-77525224330572517202011-08-04T15:28:27.468+02:002011-08-04T15:28:27.468+02:00Czytałam i potwierdzam, że to świetna lektura, cho...Czytałam i potwierdzam, że to świetna lektura, chociaż moje wrażenia były nieco inne. Bardziej niż wesołe przygody grupki urwisów zapamiętałam grozę wojny, która powoli zmienia niewinne podwórkowe żarty w gry śmiertelnie niebezpieczne. No i to zakończenie... Ale może mi się nieco zlewa z drugą częścią "Leśna szkoła strzelca Kaktusa" (którą też polecam). Pozdrawiam :)Madikahttps://www.blogger.com/profile/05948018716945390994noreply@blogger.com