tag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post6794216866580459984..comments2024-03-05T09:25:21.287+01:00Comments on Śmieciuszek życiowy, czyli co u Bazyla piszczy.: "Po zmierzchu" Haruki MurakamiBazylhttp://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comBlogger9125tag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-76193743260375319282009-02-09T21:46:00.000+01:002009-02-09T21:46:00.000+01:00Tu autor przenosi nas wprost do tego alterświata o...Tu autor przenosi nas wprost do tego alterświata obok. Na drugą stronę lustra. Z tym, że mnie to trąciło japońskim horrorem :) Popróbuję jeszcze Harukiego, ale później.Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-44400717081456151842009-02-09T19:44:00.000+01:002009-02-09T19:44:00.000+01:00Tak się zbieram do napisania więcej, zaraz mi post...Tak się zbieram do napisania więcej, zaraz mi post ucieknie ze strony. <BR/>Nie czytałan "Po zmierzchu", ale z opisu zdaje mi się podobny do filmu "Między słowami" Zofii Coppoli (oglądałeś?). Taki niby o niczym, a pełen treści, nieuchwytnej, nieokreślonej, a nie mniej ważnej niż prawdy i dogmaty. Ale to ma każda książka Murakamiego, jedna bardziej, druga mniej.<BR/>Poczytasz więcej tego autora, odkryjesz, że jego świat składa się z drobiazgów, które starannie opisuje (Burzyn doszedł do wniosku, że to nerwica natręctw) - to jakby wizytówka jego prozy. I ten lekki element baśniowości, czasem silniej obecny w którymś dziele - to są te bardziej przeze mnie lubiane i polecane - który całość prozy lekko podnosi do góry: wciąż stoisz na ziemi, ale jednak na palcach, samych koniuszkach. <BR/>To są "Przygoda z owcą" i "Kronika ptaka nakręcacza" - te odcisnęły stempelek na pamięci, reszta zlewa się w jedno, jeden ciąg prozy Murakamiego.<BR/>ps. Odszukaj sobie w wolnym czasie wypowiedzi Burzyna na forum, polecam, koniecznie.Agneshttps://www.blogger.com/profile/04149255173033725786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-13181928977427567542009-02-07T13:11:00.000+01:002009-02-07T13:11:00.000+01:00Ja dopiero swoją przygodę z Murakamim zaczęłam . C...Ja dopiero swoją przygodę z Murakamim zaczęłam . Co za STYL, chciałoby się westchnąć. Wciągające totalnie. Na razie nie mogę oderwać ocząt od ,,Kroniki ..." , ale już postanowiłam sobie , że przeczytam wszytsko , co wyszło spod jego pióra.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-73089912983755289322009-02-02T20:27:00.000+01:002009-02-02T20:27:00.000+01:00a ja uwielbiam Murakamiego za wszystkie powieści, ...a ja uwielbiam Murakamiego za wszystkie powieści, opowiadania... "Po zmierzchu" nie powala na kolana, ale szybko się czyta :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/04079825739007316361noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-16238936543468939702009-02-02T10:12:00.000+01:002009-02-02T10:12:00.000+01:00O tak, anime na podstawie tej książki to świetny p...O tak, anime na podstawie tej książki to świetny pomysł, aż się prosi.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-15909124387615720772009-01-31T11:19:00.000+01:002009-01-31T11:19:00.000+01:00Oho, czyli jesteś w tym drugim obozie ;) Mnie "Po ...Oho, czyli jesteś w tym drugim obozie ;) Mnie "Po zmierzchu" zawiodło, choć samo w sobie nie było słabe - po prostu Murakami przyzwyczaił mnie do czegoś innego. Ciekawa jestem Twoich wrażeń z lektury innych jego książek :)<BR/>Co do filmu/anime to też z chęcią bym obejrzała. Zgadzam się, że książka przypomina scenariusz :)germinihttps://www.blogger.com/profile/03774158973213359366noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-89611864943340653882009-01-30T19:24:00.000+01:002009-01-30T19:24:00.000+01:00Co mi zrobiła? Sfilmowała mi się w głowie, a właśc...Co mi zrobiła? Sfilmowała mi się w głowie, a właściwie zanimowała (czy jest takie słowo?).Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-80210602654683023602009-01-30T17:12:00.000+01:002009-01-30T17:12:00.000+01:00A ja się nie sugerowałam opiniami innych. "Po zmie...A ja się nie sugerowałam opiniami innych. "Po zmierzchu" było moim 3 spotkaniem z H. M. I mnie się podobało. Nie wymagam od każdego utworu, aby dorównywał kunsztem tym znakomitym. Ważne dla mnie było, że pewien smaczek charakterystyczny tylko dla H.M. znalazłam i tu.matylda_abhttps://www.blogger.com/profile/11931085308126430765noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-84828196668177766962009-01-30T14:37:00.000+01:002009-01-30T14:37:00.000+01:00A co ci zrobiła ta książka?A co ci zrobiła ta książka?Agneshttps://www.blogger.com/profile/04149255173033725786noreply@blogger.com