tag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post8957660238522861486..comments2024-03-05T09:25:21.287+01:00Comments on Śmieciuszek życiowy, czyli co u Bazyla piszczy.: "Magisterium I: Próba żelaza" Cassandra Clare, Holly BlackBazylhttp://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-65773023029218778082016-11-02T23:44:08.849+01:002016-11-02T23:44:08.849+01:00A, właściwie masz rację. Takie czytanie bez zobowi...A, właściwie masz rację. Takie czytanie bez zobowiązań, super. Agneshttps://www.blogger.com/profile/04149255173033725786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-42422740293596075822016-10-28T10:06:07.371+02:002016-10-28T10:06:07.371+02:00Bardzo :)Bardzo :)Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-7717819803376480932016-10-28T09:49:50.658+02:002016-10-28T09:49:50.658+02:00No ja szczęśliwie nie uczyłem obcowania z kulturą ...No ja szczęśliwie nie uczyłem obcowania z kulturą ani nie dawałem kieszonkowego, żeby miały zaskórniaki :D Bardzo to było przewidujące z mojej strony :DPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-29567376371446775292016-10-28T09:47:58.011+02:002016-10-28T09:47:58.011+02:00Też bym wolał sam pobrykać wśród stoisk, bo po poc...Też bym wolał sam pobrykać wśród stoisk, bo po początkowym entuzjazmie nieuchronnie pojawia się jękolenie, ale jak nauczyłem od maleńkości, tak teraz nie mam serca odmówić. Tym bardziej, że jadą z własnymi zaskórniakami. Pewnie drugie tyle dołożymy, ale cóż, ofiary na polu krzewienia czytelnictwa muszą być :PBazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-59807596158155792472016-10-28T09:28:34.390+02:002016-10-28T09:28:34.390+02:00No akurat czytanie po fafnaście razy tego samego m...No akurat czytanie po fafnaście razy tego samego ma po mnie :D też uwielbiałem zaczytywać ulubione książki.<br />My zjeżdżamy bez dzieci do Krakowa, nienawykłe do tłumów są.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-39622941020091349602016-10-28T09:24:42.755+02:002016-10-28T09:24:42.755+02:00ZwL: Miałem napisać, że twoja córa przynajmniej za...ZwL: Miałem napisać, że twoja córa przynajmniej zalicza kolejne powtórki, a mój Starszy łyka i porzuca, ale ugryzłem się w klawiaturę, bo nieprawdą byłoby. Też ma ulubione książki i też potrafi się na nich zafiksować. Otuchą napawa mnie fakt, że jednak książki coś tam dla niego znaczą. Podczas wspólnego czytania programu TK, sam opracował swój plan minimum i tym razem nie ja jego, ale On mnie będzie ciągnął na niektóre stoiska. Jego <i>must have</i> ma być spotkanie z dr Kruszewiczem :) Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-42805142746010729262016-10-28T09:20:26.637+02:002016-10-28T09:20:26.637+02:00I tu właśnie dochodzimy do młodzieńczej bezrefleks...I tu właśnie dochodzimy do młodzieńczej bezrefleksyjności. Wernica czytałem, aż się kurzyło. Podobnie jak wszystkie inne westerny, np. wydawane w, bodajże, Globie produkcyjniaki niejakiego Hugh Pendextera :)Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-45439821726846423432016-10-28T08:11:14.737+02:002016-10-28T08:11:14.737+02:00Tak, właśnie. Po napisaniu z doskoku komentarza pr...Tak, właśnie. Po napisaniu z doskoku komentarza przyszła mi do głowy długa litania autorów takich serii, w moim przypadku May, Szklarski, Nienacki (pasowałby też Wernic, ale nigdy mi nie podchodził - zawsze odbierałem jego książki jako nieautentyczną podróbkę westernu, co nie dotyczyło na przykład Maya :) Michał Stanekhttps://www.blogger.com/profile/18105389321156355675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-79500489964359042502016-10-28T08:09:10.108+02:002016-10-28T08:09:10.108+02:00Moja córka też trzyma się tego, co zna, faktycznie...Moja córka też trzyma się tego, co zna, faktycznie kwestia wieku. Ja już nie reaguję i nie wskazuję słabych punktów, raczej skupiam się na poszerzaniu oferty, chociaż słabo mi idzie.Piotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-33562003652840774242016-10-28T08:01:13.919+02:002016-10-28T08:01:13.919+02:00Rum z limonką i miętą, powiadasz? No i namówiła :D...Rum z limonką i miętą, powiadasz? No i namówiła :D<br />A co do sięgania, to sama wiesz jak to jest. Wystarczy jeden haczyk i człowiek przewraca te strony, mimo że teoretycznie wie jak to wszystko się dalej potoczy. Spróbuję. Tym bardziej, że bez żalu porzucałem młodzieżowe tasiemce po trzecim czy nawet czwartym tomie ("Gone" czy "Jutro") :)Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-55151699184685407502016-10-28T07:57:26.605+02:002016-10-28T07:57:26.605+02:00ZwL: Dlatego zaznaczam, żem stary lis i już mnie t...ZwL: Dlatego zaznaczam, żem stary lis i już mnie ta żonglerka kliszami średnio bawi :) Żałuję tylko, że Starszy tego nie dostrzega. Na sugestię, że to bez mała skóra zdjęta z Pottera, wielkie oburzenie. Po wypunktowaniu krok po kroku, przyznaje mi rację, ale nie przeszkadza mu to być mocno zainteresowanym kontynuacją :P Zganiam tę bezrefleksyjność na wiek, i nie rozpaczam, bo w końcu ja, stary koń, też czasem łykam pewne rzeczy jak pelikan, :P<br />Michał: Też tak myślę. Gdyby przyjrzeć się topowym autorom naszego pokolenia, to też całe serie ciągnięte były na jednym schemacie. Chwyciło, sprzedało się, czemu tego nie wykorzystać :P A i czytelnik był spokojniejszy, bo wiedział po co sięga :) Co do koloru, to jak się ma 10 minut na zmianę dizajnu, to jedyne co można zrobić, to przerzucić kolumnę na lewo i zmienić kolory właśnie :)Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-14109156381347092442016-10-28T00:49:11.311+02:002016-10-28T00:49:11.311+02:00Zmiany działają odświeżająco (jak rum z limonką i ...Zmiany działają odświeżająco (jak rum z limonką i miętą). <br /><br />Ale że sięgniesz po drugi tom, to mnie dziwi. Z tego, co piszesz, nic tam nie ma.Agneshttps://www.blogger.com/profile/04149255173033725786noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-78604190013923605232016-10-27T23:11:17.481+02:002016-10-27T23:11:17.481+02:00A może po prostu każde pokolenie ma swoje kotlety ...A może po prostu każde pokolenie ma swoje kotlety :) <br />Fajny kolor, nie-jesienny, przekorny...Michał Stanekhttps://www.blogger.com/profile/18105389321156355675noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-29095494938642945612016-10-27T21:21:53.796+02:002016-10-27T21:21:53.796+02:00Milutko wyszło :) A co do kotletów, to nie nas, st...Milutko wyszło :) A co do kotletów, to nie nas, starych, mają one zachwycać przecież :PPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-19722156621092036592016-10-27T19:44:10.721+02:002016-10-27T19:44:10.721+02:00A jakoś tak. Pisać nie piszę, to se choć pogrzebał...A jakoś tak. Pisać nie piszę, to se choć pogrzebałem w prostej templatce :P I może lubimy, to co znamy, ale zachwytu te kolejne odgrzewane kotlety w nas nie wzbudzają. Niestety :(Bazylhttps://www.blogger.com/profile/12040007677699875121noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3539703646135857231.post-87603455639357076782016-10-27T15:20:00.162+02:002016-10-27T15:20:00.162+02:00Czy ja widzę nowy lejałcik? Bardzo gustowny i taki...Czy ja widzę nowy lejałcik? Bardzo gustowny i taki wiośniany :D<br />A co do klisz, to wiadomo, że najbardziej lubimy to, co znamy :DPiotr (zacofany.w.lekturze)https://www.blogger.com/profile/05087252794161905215noreply@blogger.com