wtorek, 7 kwietnia 2015

Bazylowy szerłik.

Ja wiem, że spóźniony, ale ja ostatnio notorycznie jestem spóźniony, to i z szerłikiem też się spóźniam. Jednakowoż przychylając się do opinii, że warto od czasu do czasu zareklamować miejsca warte odwiedzenia, w myśl starożytnej zasady, że lepiej późno niż wcale, jak i dlatego, że sam uwielbiam się w takich wpisach znajdować, zapraszam do (na bloga traficie po kliknięciu w obrazek):



"To dla pamięci" obchodził ostatnio  siódme urodziny. Ten blog to skarbnica wiedzy na temat klasycznej ilustracji w książkach dla dzieci. Setki zeskanowanych obrazów z lektur naszego dzieciństwa, przywołuje moc wspomnień. Naprawdę dobra robota :D 



Mała Ka(f)ka zawsze trafia w punkt i dobiera takie słowa, których ja bym użył, gdybym miał talent do snucia historii o książkach dla dzieci. Dodatkowo w każdy wpis wplecione jest sporo autorki. Nie za dużo, tak jak lubię :D


http://mcagnes.blogspot.com/

Wielu blogerów (w tym ja), sili się żeby pisać bezpretensjonalnie. Agnieszka się nie sili, Ona po prostu tak pisze :D

12 komentarzy:

  1. Na wspominkowe wycieczki wiele razy do Jarmili wpadam, aż się czasem łezka kręci..
    Agnieszka to punkt stały moich blogowych wycieczek, a do Małej Ka(f)ki trzeba będzie częściej zaglądać. Dzięki za podzielenie się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wpływ mojego wpisu na popularność ww. blogów jest pewnie żaden, choćby sądząc po ilości komentarzy pod nim :P Nie mniej jednak postanowiłem raz na jakiś czas, tworzyć taki lub podobny wpis, kierując tych nielicznych, którzy tu się pojawiają, do ciekawych miejsc czy postów :)

      Usuń
  2. A bo ta cała terminowość to przereklamowana jest! Wszystkie blogi fajne, ale Dowolnik Agnieszki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na bycie królem raczej mi się nie zanosi, więc ... Niemniej w zwykłych kontaktach z ludźmi staram się jednak być terminowy czy tam punktualny :)

      Usuń
  3. Ja tam lubię blog Bazyla. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię, że lubisz :D
      PS. Dla postronnych: tak, tak, TWA w rozkwicie :P

      Usuń
    2. Koleżanka blogowa z "Kawy z cynamonem" określa to "mizianiem się po pytkach". Ładnie, nie? :D

      Usuń
    3. Bardzo ładne określenie ;)

      Usuń
    4. @Agnes A co tam u Was oznaczają "pytki", bo u nas ... hmm :P

      Usuń
    5. Ja tam nie wiem, Kawę z cynamonem trzeba pytać, bo to, co mi do głowy przychodzi, to hm... :P Pięty? ;)

      Usuń
    6. Nie drążmy może tematu :P

      Usuń

"Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników je zamieszczających. Prowadzący bloga nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii."